jakie masz zwierzaki fretka niewszystkie toleruje ja miatam papuge,koszatniczki oraz szynszyle ale musiatam je sprzedac bo muj fredek chciat je zagrysc

ja w pierwszej chwili jak kupowalem swojego to kupilem mu klatke od krolikow.. ale szybko ja wymienilem na taka od szynszyli z puleczkami itp.. ale moj biega po domu wiec klatka to jakby karmnik kuweta wodopój i czasami nocleg jak np pralka mu sie znudzi;) jesli czytalas historie gienka to wiesz ze ja swojego wzialem od weterynarza. i tam proponuje sie pytac-czy ma jakas zaprzyjazniona dobra hodowle. ja tak zrobilem i dostalem lobuza za free;p bo akurat go podrzucili dzien wczesniej;p a jesli bedziesz brala z zoologa to czesto wiecej wydasz na zwierze potem (szczepienia odrobaczania jak i choroby) niz placac raz z domowej hodowli w ktorej wiesz co i jak. przeciez to nie musi byc fretka z rodowodem o niewiadomo jakim umaszczeniu-wez sobie na poczatek zwyklego tchorzyka. a wczesniej na prawde przemysl czy to zwierze dla Ciebie-ja mialem mnostwo awantur o to ze niszczy ze jest problem z kuwetowaniem.. taki jego plus ze jest w miare spokojny i nieagresywny.. ale zwierzaki na dzien dobry tez porostawial tak zeby mu pasowalo;p proponuje popytac po weterynarzach najlepiej znajomych i na pewno cos znajdziesz. mam nadzieje ze chociaz troche pomoglem.

ale ja pisalem do monci;p

sprawdzanie dat jest dla slabych;p wiec sama rozumiesz;p

oj no juz:) ma droga kolezanko ktora wniosla zycie do tego forum:) nie bulweruj sie tak na mnie. unizenie przepraszam;)